wtorek, 21 maja 2013

Czy w szkole jest sztuka???

Nie myślę o lekcjach plastyki, ale ogólniej. W zeszłym roku szkolnym (2011/12) robiłam makietę na historię. Nie chciałam się zbytnio napracować, więc zrobiłam "gilotynę" z:

  • drewnianego opakowania na wino (wasi rodzice na pewno mają takie),
  • metalowej szpulki na nić (mała),
  • nitki,
  • grubego sznurka,
  • pineski z główką,
  • starej karty owiniętej w sreberko (aluminium),
  • spinacza,
  • użyłam też piły, ale z tym pomógł mi tata i Wam też na pewno pomoże Wasz.
A oto ona; 
Gilotyna.
Jeśli macie jakieś pytania typu jak coś konkretnego zrobić piszcie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz